Skip to content

Świeżutka EP-ka od mistrza Lo-fi!

TeaBeforeSleep wziął nas z zaskoczenia rok temu wydając jakże nastrojowe „Another Dimension„. Stopień zaangażowania w projekt przerósł nasze najśmielsze wyobrażenia. Kuba zadbał o znakomite instrumentarium, zapadające w pamięć melodie, wysoką jakość produkcji oraz niemniej ważną otoczkę wizualną projektu. Przyszedł czas na nową EP-kę „Snowdrop„.

TeaBeforeSleep znowu to zrobił! Dostaliśmy niesamowicie klimatyczny album, pełen zapadających w pamięć melodii, ale w odróżnieniu od poprzednika jest też nieco dynamiczniej oraz czuć miejscami wyraźnie pozytywną energię! Na tym właśnie tle wyróżnia się „Love Song” niesamowicie pozytywna piosenka. Rozmaitością i dynamizmem urzeka „Aleina”, która przesuwa nas bardzo sprawnie po osi emocji w swojej konstrukcji. Utwór ten powstał w kooperacji z Drowsy Fawn, którego możecie też kojarzyć z „In Onsam” z poprzedniej EP-ki. „Snow drop” przenosi nas w rockowe, garażowe granie, w miejsce, o które TeaBeforeSleep nigdy bym nie podejrzewał! „Help” zaskakuje polskim tekstem co jest absolutną nowością w dorobku artysty!

Styl TeaBeforeSleep jest już wyraźny, bogaty instrumentalnie i melodycznie. Mamy tu dużo synthu, sporo basu, funku, rythm and bluesa, pozostawiając przy tym unikalną sygnaturę „TeaBeforeSleep„. Wraz z tą EP-ką otrzymaliśmy dużą dawkę świeżości. Jestem bardzo ciekaw co przyniosą kolejne produkcje! A póki co słuchajcie i dzielcie się „Snowdrop” EP ze znajomymi.

Ocena:

Koniecznie! Taką ocenę otrzymują tu produkcje znakomite, wychuchane, zachwycające.

close
Moje zainteresowania to:
Published innowościrecenzje