„Heavy Metal…? Hard Rock…? Ja od trzydziestu lat gram rock’n’roll.” Tak miał ponoć kiedyś powiedzieć Lemmy Kilmister, nagabywany przez jakiegoś dziennikarza–systematyka szukającego szufladki dla Motörhead. Właśnie to mi przyszło do głowy po kilku pierwszych taktach „Zbiega” otwierającego płytę „Miasto grzechu” warszawskich Restless.
Wspieramy naszych słuchaczy, muzyków i organizatorów <3